MKOl rozszerzy rywalizację na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie do siedmiu konkurencji, co ma na celu włączenie do rywalizacji jeszcze większej liczy kobiet. Polacy liczą, że nasze skoczkinie narciarskie rozwiną się w takim stopniu, by wystąpić za cztery lata w Chinach. – Do tego jeszcze długa droga – powiedział Adam Małysz, dyrektor koordynator ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim.